Czym jest kryminał, a czym nie jest? Bardzo trudno jest zaklasyfikować niektóre książki z uwagi na chociażby wagę poszczególnych wątków w nich poruszanych. Stąd też „Gorączka w Hawanie” Leonardo Padury, zakwalifikowana do kryminału, jest bardziej powieścią obyczajową i nostalgiczną niż samym kryminałem.
Bernadtetta Darska, krytyczka literacka, napisała: „Lektura powieści Padury zamienia się w podróż dość przewrotną – wątek kryminalny wydaje się mało istotny, służy jedynie jako pretekst, ważniejsze są rzeczy dziejące się między jedną szklanką rumu a drugą. Może się wtedy wiele wydarzyć – ktoś zakłóci pijacki sen, odbędzie się seks życia, zadzwoni telefon z informacją, na którą się długo czeka, nadejdzie zrozumienie.

Właśnie te momenty szczególnie w powieści fascynują i to nimi Padura uwodzi czytelnika”. (pełna rec.: tutaj (link zewnętrzny) )
W opinii znacznej części naszych Klubowiczek  powieść jest nieco monotonna, żeby nie powiedzieć nudnawa. Uważają, że w tym kryminale jest za mało kryminału, napięcia, emocji, samej Kuby, a bohater jest pozbawiony charyzmy i rozmywa się. Jak jest naprawdę? Czy jest jakaś prawda? Kto ma rację? Krytyczka literacka czy klubowiczki? Warto czytać, żeby mieć własne zdanie! A jakie jest Twoje?

Witryna wykorzystuje w celach statystycznych pliki cookies. Dalsze korzystanie z serwisu oznacza akceptację zapisu/odczytu tych plików, zgodnie z indywidualną konfiguracją używanej przeglądarki.

;