Jonathan Littell – intelektualista, prowokator, eksperymentator – „Stara historia nowa wersja”

Zdaniem czytelniczek Dyskusyjnego Klubu Książki po znakomicie przyjętych „Łaskawych” powrót pisarza nieudany, do końca nieprzemyślany. Poza okładką – świetną zresztą – przez 435 stron czytelnik nękany jest obrazami ekstremalnego egocentryzmu i obsesyjnego dążenia do zaspokojenia własnych potrzeb.

Każdy inny napotkany przez bohatera człowiek traktowany jest instrumentalnie, jest niczym więcej, jak rzeczą. Lektura pozostawia po sobie głęboki niesmak, ale może jest to faktycznie obraz świata do którego dążymy?

Refleksja końcowa – jeśli możesz przeznaczyć kilka godzin na przeczytanie średniej książki to - polecamy, tylko nie czuj się później rozczarowany.

 

 

spromo

Witryna wykorzystuje w celach statystycznych pliki cookies. Dalsze korzystanie z serwisu oznacza akceptację zapisu/odczytu tych plików, zgodnie z indywidualną konfiguracją używanej przeglądarki.

;